Roman Antiocheński

Diakon i męczennik – wspominany 18 listopada.

Na początku prześladowań Dioklecjana (cesarz 284-305) diakon Roman z Cezarei w Palestynie poniósł męczeńską śmierć w Antiochii.

Informacje o świętym Romanie znajdują się w księgach 3. i 12. Historii Kościoła Euzebiusza. Roman urodził się w Palestynie i pełnił funkcję diakona w Cezarei. W czasie prześladowań chrześcijan mieszkał w Antiochii. Poprzez swoje kazania zachęcał wiernych do wytrwania w wyznawaniu Chrystusa, gdy namiestnik Asclypiades chciał zrównać kościół z ziemią. Święty Roman powiedział ludziom, że muszą walczyć, aby zapobiec zniszczeniu domu Bożego, zapewniając ich, że nawet jeśli zginą w swoich wysiłkach, to w niebie będą śpiewać hymn zwycięstwa.

W tym czasie obchodzono tam święto ku czci bożków, a św. Roman udał się do pogańskiej świątyni, aby skarcić namiestnika i niewiernych za ich bezbożność. Gdy Asclypiades miał już wejść do świątyni, święty Roman bez obaw ogłosił, że bożki nie są bogami i że tylko Jezus Chrystus jest prawdziwym Bogiem.

Asclypiades nakazał pobicie diakona, a nawet próbował namówić go do wyparcia się Chrystusa. Gdy to się nie udało, namiestnik nakazał torturować świętego Romana. Był on zawieszany i bity, a jego boki skrobano metalowymi ostrzami. Dzielnie znosząc te męczarnie, święty Roman wyznał Chrystusa i skarcił Asclypiadesa za jego upartą odmowę ujrzenia prawdy.

Następnie święty Roman został wzięty do niewoli i skazany na śmierć przez ogień i przywiązano do pala. Gdy tylko ogień został rozpalony, spadł jednak deszcz i ugasił go. Następnie namiestnik kazał wyciąć diakonowi język, ponieważ nadal wyznawał on Chrystusa i brzydził się bałwochwalcami. Nawet po wycięciu języka święty nadal mówił jak dawniej.

W końcu święty Roman został przybity do beczki i uduszony w swojej celi więziennej. Zamęczony w Antiochii w Syrii w 303 lub 304 r. Zakończywszy swój bieg dla Chrystusa, został uznany za godnego Królestwa Niebieskiego, gdzie przez wszystkie wieki nieustannie wysławia Ojca, Syna i Ducha Świętego.

O jego męczeństwie mówi Euzebiusz w dziele 𝘋𝘦 𝘮𝘢𝘳𝘵𝘺𝘳𝘪𝘣𝘶𝘴 𝘗𝘢𝘭𝘦𝘴𝘵𝘪𝘯, C. II. Prudencjusz w 𝘗𝘦𝘳𝘪𝘴𝘵𝘦𝘱𝘩𝘢𝘯𝘰𝘯, 𝘟 𝘸 𝘗𝘓, 𝘓𝘟, 444 𝘴𝘲. relacjonuje inne szczegóły i daje Romanowi towarzysza w męczeństwie, chrześcijanina o imieniu Barulas.

Wspomnienie diakona Romana w Kościele katolickim obchodzone jest 18 listopada.

W 𝘔𝘢𝘳𝘵𝘺𝘳𝘰𝘭𝘰𝘨𝘪𝘶𝘮 𝘙𝘻𝘺𝘮𝘴𝘬𝘪𝘮 pod datą 18 listopada czytamy: „W Antiochii męczeństwo św. Romana za panowania cesarza Galeriusza. Gdy prefekt uderzył na gminę chrześcijańską, aby ją zupełnie zniszczyć, święty Wyznawca zachęcał chrześcijan do stanowczego oporu. Został za to ubiczowany i pozbawiony języka, jednak w cudowny sposób nawet bez języka głosił donośnie chwałę Bożą. Wreszcie został uduszony w więzieniu i tak otrzymał koronę męczeńską. Przed nim cierpiało dziecię imieniem Barulas. Gdy je zapytał, czy lepiej jest chwalić jednego Boga albo kilku, odpowiedziało bez namysłu, iż należy wierzyć w tego jedynego Boga, w którego wierzą chrześcijanie. Na to kazał sędzia pogański obić chłopię rózgami i ściąć”.

Foto – „Święty Roman z Antiochii i święty Barulas” – Francisco de Zurbarán, 1638 r.